Facebook Youtube
Remis na szczycie premiuje Malinowy Nos z Dukli

Remis na szczycie premiuje Malinowy Nos z Dukli

W piątkowy wieczór mogliśmy oglądać spotkania w ramach dziewiątej serii gier Vivaldi Krosball Ligi Open (kolejki XVII i XVIII). Nie obyło się bez niespodzianek, a ciekawostką tej serii spotkań było fakt, że tylko w dwóch meczach jeden zawodnik zdobywał trzy lub więcej bramek.

Drużyna ALFA Poznaj Strzelanie miała w piątkowy wieczór okazję do powiększenia swojego dorobku punktowego. Pierwszym przeciwnikiem ekipy ze Strzyżowa był zespół Dworu Kombornia, który może nie za często punktuje, ale w meczu z zespołami z niższych rejonów tabeli stara się postawić swoim rywalom. Mecz, który trzymał w napięciu do końca, padł łupem ekipy ALFA Poznaj Strzelanie i tym samym zespół Kordiana Praszka powiększył przewagę nad drużynami z dołu ligowej klasyfikacji.

Ekipa Cisów Jabłonica Polska powoli kotwiczy w środkowej części tabeli, jednak każda z drużyn z czołówki, która zlekceważy zespół Sebastiana Meiera, może zejść z boiska pokonana. Domix będącym mocnym kandydatem do podium na pewno nie zlekceważył przeciwnika. Jednak w piłce nie zawsze zespoły będące wyżej w ligowej klasyfikacji odnoszą zwycięstwa i po końcowym gwizdku to ekipa Cisów Jabłonica Polska cieszyła się ze zdobycia trzech oczek.

Lider – Malinowy Nos Dukla podejmował zespół KS Jan-kesi, który po czterech porażkach z rzędu miał trudne zadanie, aby zdobyć choćby punkt na ekipie Krystiana Frączka. Drużyna spod Cergowej zwyciężyła ekipę Wojciecha Prętnika 5-3 i mógła spokojnie czekać na pojedynek na szczycie z Okręgówką 99 Calcio.

Spotkanie Kotwicy Korczyna z Okręgówką 99 Calcio zapowiadało się niezwykle ciekawie. Młodzi zawodnicy z Korczyny którzy, mimo że znajdują się na ósmym miejscu, potrafili już odbierać punkty faworytom. Okręgówka 99 Calcio po porażce ze Sportowymi Świrami w XV kolejce, aby nie tracić dystansu do lidera musiała sięgnąć w tej batalii po trzy punkty. Po 30 minutach doszło do niespodzianki i potwierdziła się zapowiedź o wyjątkowej mobilizacji Kotwicy na rywali z czołówki Ligi Open. Kotwica wygrała 3-2 i zbliżyła się do środka tabeli. Można by pokusić się o pytanie, gdzie byłby dziś zespół z Korczyny, gdyby nie tracił punktów z ekipami z niższych pozycji?

Domix po meczu z Cisami miał na rozkładzie kolejnego niewygodnego rywala zespół - Kotwicy Korczyna. W swoich pierwszych meczach Domix uległ Sportowym Świrom, a Kotwica pokonała Okręgówkę 99 Calcio. Tym razem to zespół z Brzozowa zwyciężył Kotwicę i zameldował się po 18 kolejkach na piątym miejscu z dwoma punktami straty do podium.

Drużyna Rafała Czapora w XVIII kolejce mierzyła się z Cisami Jabłonica Polska i czekaliśmy z zaciekawieniem, jak rozstrzygnie się pojedynek dwóch niezwykle skutecznych snajperów: Łukasza Józefczyka (Dwór Kombornia) z Sebastianem Meierem (Cisy Jabłonica Polska). W tym meczu nie było niespodzianki i zespół Cisów sięgnął po trzy punkty, a obydwaj wspomniani czołowi strzelcy Ligi Open zdobyli w tym pojedynku po trzy bramki.

W ostatniej zaplanowanej serii gier czekały nas nie lada emocje związane z dwoma meczami na szczycie tabeli Ligi Open. Glasmark – Sportowe Świry oraz Okręgówka 99 Calcio – Malinowy Nos Dukla.

Glasmark przystępował do meczu ze Sportowymi Świrami broniąc trzeciej lokaty. Zespół Konrada Kijowskiego po otrzymaniu łatwych punktów za mecz z ekipą FC Kombinerki chciał jeszcze bardziej zbliżyć się do drużyn walczących o podium. Pierwszy mecz Sportowych Świrów z Glasmarkiem zakończył się remisem 3-3 i po końcowym gwizdku chyba nikt nie był z tego wyniku zadowolony. Rewanż zakończył się wygraną Sportowych Świrów 6-4, którzy dali jasny sygnał swoim przeciwnikom, że na poważnie włączają się do walki o podium.

Czy może być coś bardziej elektryzującego w rozgrywkach ligowych niż spotkanie lidera z wiceliderem w końcowej fazie sezonu? Przy wygranej Malinowego Nosa z Dukli tytuł mistrzowski znacznie by się przybliżył do ekipy spod Cergowej. Podział punktów także dawał komfort bezpiecznej przewagi na cztery kolejki do końca sezonu. Drużyna Szymona Sieniawskiego, która sama skomplikowała sobie sytuacje przegrywając w pierwszym piątkowym spotkaniu z Kotwicą Korczyna, miała ostatnią szansę, żeby maksymalnie zbliżyć się do drużyny Krystiana Frączka. Pierwszy pojedynek wygrała 6-4 Okręgówka 99 Calcio, jednak trafiła w tym meczu na osłabionego kadrowo obecnego lidera. Tym razem obydwa zespoły zremisowały 6-6. Taki rezultat z pewnością premiuje Malinowy Nos z Dukli, jednak ekipa Okręgówki walcząc o tytuł nie może zapominać, że za jej plecami znajduję się grupa pościgowa, która teoretycznie może jeszcze przeskoczyć zespół Szymona Sieniawskiego. Cztery bramki dla Malinowego Nosa z Dukli zdobył Tomasz Mierzejewski.


W dziewiątej serii gier na zaplanowane mecze nie stawiły się zespoły Piastovii Miejsce Piastowe i FC Kombinerki. Drużyny Glasmark, KS Jan-kesi, Sportowe Świry i ALFA Poznaj Strzelanie otrzymały punkty walkowerem.

W 108 ligowych pojedynkach zaliczono 1053 bramki, co ponownie obniżyło nam średnią poniżej 10 trafień na jedno spotkanie do wartości 9,75 gola na jeden mecz. Jednak należy pamiętać, że aż cztery mecze kończyły się walkowerem 0-3.

W klasyfikacji strzelców prowadzi Sebastian Meier (Cisy Jabłonica Polska), który ma na swoim koncie 55 bramek. Pełną klasyfikację strzelców mogą Państwo odnaleźć tutaj.

Najwięcej bramek strzelonych przez jednego zawodnika w jednym meczu ligowym: Sebastian Meier (Cisy Jabłonica Polska) - 9 goli.

Wyniki Ligi Open można prześledzić
tutaj.

Najwyższe zwycięstwo: Sportowe Świry - Piastovia Miejsce Piastowe 18-5, Kotwica Korczyna – Piastovia Miejsce Piastowe 17-4.

Najwięcej goli w jednym meczu: Sportowe Świry - Piastovia Miejsce Piastowe 18-5 (23 bramki)

Tabelę Vivaldi Krosball Ligi Open można odnaleźć tutaj.

Klasyfikacji strzelców wszech czasów jest dostępna tutaj.

Dziesiąta seria gier odbędzie się w piątek 18 lutego od godziny 19:45.



Remis na szczycie premiuje Malinowy Nos z Dukli
© Copyright 2024
Realizacja: Interkros