Druga seria gier amatorów za nami. Guzikówka utrzymuje przewagę
Lider po pierwszej serii gier – zespół Guzikówki Starej Gwardii uzyskał w piątkowy wieczór cztery punkty i pozostał na pierwszym miejscu w klasyfikacji amatorów. Kluczem do utrzymania pierwszej lokaty był mecz z mistrzem – ekipą Vivaldi Meble, który zakończył się remisem 2-2. I choć drużyna z dzielnicy Krosna ma jedno spotkanie rozegrane więcej niż ekipa
"Meblowych
" to trzy oczka przewagi zostały utrzymane. Drugi mecz lidera z ekipą Mad
Dogs dość wyraźnie padł łupem Starej Gwardii, a pięć goli na swoje konto zapisał po tym pojedynku Tomasz Kolasiński.
Na drugie miejsce awansował zespół Beniaminek
P4K Team. Ekipa
"spod balona
" zwyciężyła
Krosoft oraz
MEB-LAB, co pozwoliło wspiąć się o jedną lokatę w porównaniu do minionej serii gier. Pierwsze trafienie w rozgrywkach amatorów zaliczył obcokrajowiec – Mauricio Dos Santos, który w tym sezonie wzmocnił drużynę osób związanych z Akademią Beniaminek
PROFBUD Krosno.
Spadek o jedną pozycję spotkał drużynę Salon Łazienek
BLU Krosno. Tutaj nie można doszukiwać się tragedii, ponieważ wicemistrz ma na kocie o jeden mecz mniej i ciągle znajduje się w kontakcie z czołówką. Remis z ekipą
Leroy Merlin Krosno był być może delikatnym zaskoczeniem, ale z pewnością nie spowodował nerwowych ruchów wśród ekipy Michała Borowskiego.
Czwarte miejsce utrzymał mistrz – Vivaldi Meble. Remis z
Guzikówka nie był złym wynikiem, bo obie ekipy zagrały dobre spotkanie. Drugi pojedynek z zawsze groźnym dla
"Meblowych
" PKLF Krosno rozstrzygnął się na korzyść Vivaldi Meble zaledwie jedną bramką.
Drużyna Bogusława Niemczyka w swoim pierwszym meczu wygrała z ekipą
MEB-LAB, lecz marzeniem tego zespołu było urwanie punktów Vivaldi Meble.
"Meblowi
" uspokojeni dwubramową zaliczką w samej końcówce stracili bramkę, która pozwoliła zespołowi
PKLF złapać kontakt. Na ewentualny remis zabrakło już czasu, ale ten mecz i postawa obu drużyn mogła się podobać.
Zdaje się, że zespół
Leroy Merlin Krosno złapał odpowiednie przełożenie i dzięki czterem zdobytym punktom zanotował największy awans po drugiej serii gier Ligi Amatorskiej. Ekipa Łukasza Wilka bez żalu zostawiła ósmą lokatę i zameldowała się na szóstym miejscu. Ważny remis z wicemistrzem i wygrana z ekipą
Krosoft dają nadzieje na kolejne dobre spotkania.
Ekipa
"Wściekłych Psów
" tym razem zawiodła swoich fanów. Jeden mecz i wysoka porażka z ekipą Guzikówki spowodowała spadek o jedno miejsce. Biorąc pod uwagę potencjał zespołu Piotra Górskiego, należy się spodziewać szybkiego odrabiania strat, a dobra okazja ku temu nadarzy się w najbliższy piątek.
Po drugiej serii gier
Krosoft i
MEB-LAB są jedynymi drużynami bez punktu.
Krosoft uległ w piątkowy wieczór wiceliderowi oraz ekipie
Leroy Merlin Krosno, a
MEB-LAB musiał uznać wyższość
PKLF Krosno i Beniaminka
P4K. Oba zespoły mają na swoim koncie najmniej bramek strzelonych (po 7 trafień) i w przypadku poprawy gry ofensywnej powinny powoli piąć się na wyższe pozycje w ligowej klasyfikacji.
Sezon 2021/22 Vivaldi
Krosball Ligi Amatorskiej w liczbach:
W 16 ligowych pojedynkach padło 128 bramek, co delikatnie obniżyło nam średnią ze wszystkich meczów do 8 goli na jeden mecz.
W klasyfikacji strzelców przewagę powiększa Tomasz Kolasiński (Guzikówka Stara Gwardia) – zdobywca 13 bramek. Pełną klasyfikację strzelców mogą Państwo odnaleźć tutaj.
Najwięcej bramek strzelonych przez jednego zawodnika w jednym meczu ligowym: Lech Czaja (Vivaldi Meble) i Tomasz Kolasiński (Guzikówka Stara Gwardia) – zdobywcy 5 goli.
Wyniki Ligi Amatorskiej można prześledzić tutaj.
Najwyższe zwycięstwo: Guzikówka Stara Gwardia – MEB-LAB 10-1
Najwięcej goli w jednym meczu: Guzikówka Stara Gwardia – Mad Dogs 12-4 (16 bramek)
Tabelę Vivaldi Krosball Ligi Amatorskiej można odnaleźć tutaj.
Klasyfikacji strzelców wszech czasów jest dostępna tutaj.
Trzecia seria gier odbędzie się w piątek 19 listopada od godziny 19:45.